Hinduska uroda niezaprzeczalnie ma w sobie coś tajemniczego – aksamitna skóra i błyszczące, długie, ciemne włosy. W czym tkwi sekret ich piękna? W naturalnych olejkach roślinnych. Okazuje się, że olejowanie to nie jest zwykła moda.
To właśnie w Indiach narodziła się tradycja olejowania. Tamtejsze kobiety wykorzystują olejki nie tylko w ajurwedzie, czyli medycynie naturalnej, ale również w codziennej pielęgnacji. Naturalne oleje, dobrze dopasowane do potrzeb sprawdzają się nie tylko na włosach, ale również skórze całego ciała. Delikatny i dobrze wchłaniający się olejek można nakładać nawet na twarz.
Tylko… co dają naturalne olejki w pielęgnacji?
Olejowanie skóry to sposób na zapewnienie jej miękkości, odpowiedniego poziomu nawilżenia i gładkości. Naturalne kwasy tłuszczowe tworzą na skórze niezbędną warstwę ochronną i wzmacniają naturalną barierę hydrolipidową. Olejki mogą pomagać w walce z trądzikiem lub nadmiernym wydzielaniem sebum, a jednocześnie sprawdzą się na skórze przesuszonej.
Olejowanie włosów jest jednak dużo bardziej popularne. Olejki odpowiadają każdemu typowi włosów i zastępują tradycyjne kosmetyki pielęgnacyjne. Kontrolują poziom nawilżenia, odżywiają i wzmacniają cebulki, hamują wypadanie, przyspieszają wzrost, ochraniają przed wysoką temperaturą i słońcem, zapobiegają wysuszaniu i rozdwajaniu się włosów, ułatwiają stylizację, podkreślają naturalny kształt włosów i dodają im blasku oraz miękkości.
Wśród kilkuset olejków roślinnych, które można wykorzystać w codziennej pielęgnacji, na kilka słów opisu zasługują najpopularniejsze indyjskie olejki do włosów. Chętnie stosowane są solo, ale coraz częściej sięgają po nie także producenci, wzbogacając nimi swoje kosmetyki.
Które indyjskie olejki są najpopularniejsze w pielęgnacji włosów?
Olej amla. Amla nazywana bywa również agrestem indyjskim, i to właśnie z niej ekstrahuje się cenny olejek. Jeden owoc amli zawiera dwukrotnie więcej witaminy C niż cytryna. Do tego inne witaminy, taniny i polifenole, czyli mnóstwo składników o działaniu antyoksydacyjnym. Właśnie dlatego olej amla poleca się w leczeniu schorzeń włosów oraz skóry głowy. Regularnie stosowany olej amla wzmacnia cebulki, przyspiesza wzrost, hamuje łysienie, łagodzi stany zapalne, dodaje blasku i sprężystości, ale może również przyciemniać włosy.
Olej brahmi. Pozyskiwany ze świeżego lub suszonego ziela brahmi, które zawiera dużo cennych składników odżywczych i przeciwutleniaczy. Dzięki nim olej brahmi wzmacnia włosy od samego korzenia, pobudza ich wzrost, zagęszcza i wygładza. On również może przyciemniać.
Olej bhringraj. Gwoli ścisłości trzeba powiedzieć, że olejek jest ekstraktem z hinduskiej rodziny bhringraj. Pobudza wzrost włosów i jest dobrze akceptowany nawet przez wrażliwą skórę głowy. Nabłyszcza włosy, ułatwia rozczesywanie, hamuje łysienie i podkreśla naturalny kolor pasm.
