Coraz więcej klubów fitness wychodzi naprzeciw oczekiwaniom ludzi prowadzących siedzący tryb życia. Przede wszystkim tym, który pracują czy uczą się całymi dniami siedząc przy biurku nachyleni nad książkami lub ekranami laptopów. Jednym z takich treningów dedykowanych dla nich jest coraz częściej dostępny w klubach fitness trening nacelowany na wzmocnienie i rozluźnienie mięśni kręgosłupa oraz tych odpowiedzialnych za utrzymanie prawidłowej postawy. Zajęcia te są oparte na spokojnych ćwiczeniach wykonywanych w rytm relaksacyjnej muzyki. Pomaga to w rozluźnieniu się i w zredukowaniu na chociaż ten krótki czas napięcia związanego ze stresem.
Na czym polegają treningi na kręgosłup?
Głównym założeniem w tych treningach jest pogłębianie gibkości mięśni odpowiedzialnych za prostą postawę przy minimalnym obciążaniu mięśni korpusu. Przede wszystkim skupiają się one na rozciąganiu pleców i barków poprzez utrzymanie przez jakiś czas konkretnej pozycji. Wiele z nich jest wprost zaczerpniętych z jogi, jak chociażby pozycja „pies z głową w dole”. Jest to pozycja, w której jesteśmy oparci o ziemię stopami i dłońmi a pośladki mamy wzniesione wysoko do góry. Ciężar ciała odkłada się na stopy. Nogi powinny być w miarę możliwości wyprostowane a barki rozluźnione. Plecy muszą być proste. Utrzymanie tej pozycji pozwala na skuteczne rozciągnięcie całego kręgosłupa i zniwelowanie napięcia w barkach. Nie zabraknie w tych zajęciach fitness również elementów stretchingu, czyli rozciągania się podobnego do tego, które zazwyczaj wykonujemy po treningu. Poza tymi ćwiczeniami często prezentowanymi na tych zajęciach jest tradycyjna świeca z przerzuceniem nóg za głowę lub skłony w bok.
Rozluźnienie barków to podstawa
Rozluźnianie barków jest ważne, ponieważ na skutek długotrwałego napięcia nerwowego lub spędzania wielu godzin w lekko przygarbionej pozycji, stają się one sztywne i twarde. To z kolei powoduje znany wszystkim dyskomfort i uczucie zesztywnienia. Co więcej, skutkiem tego mogą być różne zwyrodnienia kręgosłupa, w tym przede wszystkim kifoza, czyli tzw. okrągłe plecy. Od tego już niedaleko do garbacizny. Poza tym, można nabawić się poważnych problemów z odcinkiem szyjnym.
Czy koniecznie należy ćwiczyć pod okiem instruktora fitness?
Oczywiście nie jest konieczne, aby chodzić na specjalne zajęcia skierowane na pomoc w walce o zdrową postawę. W końcu nie w każdym klubie fitness zajęcia takie są dostępne. Można je wykonywać w domu, jednak z zachowaniem dużej ostrożności i po wcześniejszym zapoznaniu się z zasadami i regułami bezpiecznych treningów. Niemniej jednak, ćwiczenie pod okiem profesjonalnego instruktora fitness niweluje do zera ryzyko błędów, a co za tym idzie możliwość wystąpienia poważnych kontuzji.
Co w zamian?
Jeżeli nie mamy czasu na godzinny trening w klubie fitness (a tyle zazwyczaj trwają te zajęcia), to powinno się podczas pracy lub nauki co jakiś czas wykonać jakieś rozciągające ruchy, przejść się po pokoju lub pokręcić głową w różne strony. Te kilka minut nie dość, że ożywi to jeszcze pomoże w utrzymaniu zdrowia i higieny kręgosłupa. Od dawna bowiem wiadomo, że o wiele lepiej jest zapobiegać niż leczyć.
Artykuł powstał przy współpracy z portalem CityFit
